Wraz z końcem lata i coraz chłodniejszymi wieczorami, dobiega dziś także końca Festiwal Przemiany organizowany na Powiślu.
Przemiany koncentrują się na człowieku funkcjonującym w dynamicznie rozwijającym się mieście, który jest zarówno obserwatorem, jak i inicjatorem ciągłych zmian zachodzących w kulturze. Podczas festiwalu organizowane były imprezy i wydarzenia różnego typu - od koncertów na dachu Nieba Kopernika, przez pokazy animacji Identi_Ty, Port Miron, który odbył się zarówno jako spektakl na Wiśle, ale także jako instalacja w podziemiach Centrum Nauki Kopernik do projektu 6x6, który angażował lokalnych rzemieślników a także, wiele, wiele więcej.
Moją uwagę przykuły szczególnie dwa projekty 6x6 i Identi_Ty.
Projekt 6x6 przyciągnął moją uwagę i podziw ze względu na to, że wydobył na światło dzienne lokalnych bohaterów, którzy jeszcze nie tak dawno ratowali moich rodziców czy sąsiadów gdy odpadł obcas w bucie, rozkleiła się podeszwa, spodnie były za długie, albo sukienka po latach za duża. Jednak dziś w dobie konsumpcjonizmu i odwracania się od naprawy zepsutych przedmiotów zakłady rzemieślnicze i ich mali bohaterowie przeżywają ciężki okres i powoli przykrywa ich warstwa kurzu. Przemiany postanowiły odnaleźć wszystkie te magiczne miejsca i wraz z rzemieślnikami stworzyć coś nowego. Fundacja Form i Kształtów wraz z festiwalem postanowili poznać wybranych rzemieślników z designerami i zaprosić ich do wspólnej pracy. Uczestnicy projektu mieli za zadanie stworzyć obiekty, które nadadzą miejscom nowe oblicze oraz zmobilizują zwiedzających przechodniów do spojrzenia na nie z nowej perspektywy. Inspiracją do pracy były lokalne mity oraz osobiste historie zakładów i ich właścicieli. W projekcie udział wzięli między innymi szklarz z Tamki, ślusarz z Arkad i Ela - krawcowa z Solca. Jednak patrząc na Powiśle, znalazło by się jeszcze wiele, wiele więcej osób, które zasługują na wysłuchanie ich historii i obejrzenie warsztatu, któremu oddali serce i są tu od lat.
Jako miłośniczka animacji nie mogłam przegapić pokazów animacji Identi_Ty. Od lat brakowało mi w Warszawie przeglądu animacji czy choćby wieczorów jej poświęconych, także moje szczęście nie znało granic gdy dowiedziałam się, że Przemiany na czas trwania festiwalu przemieniły Powiśle w swego rodzaju centrum animacji!
Identi_Ty był autorskim przeglądem krótkometrażowych polskich filmów animowanych związanych z tematyką. Program przeglądu powstał w oparciu o próbę określenia/odnalezienia tożsamości jednostki w odniesieniu do przestrzeni wokół niej, w szczególności przestrzeni miasta. Podczas przeglądu zaprezentowane były zarówno dzieła należące do kanonu polskiej animacji, takie jak "Tango" czy "Labirynt", ale także nowości, między innymi: "Danny Boy", "Millhaven"czy "Był sobie król".
Ps. A już niedługo rozpoczynają się Powiślenia!